Jak zachęcić do czytania? Co zrobić, aby skupić wokół biblioteki nie tylko garstkę pasjonatów?
W piątek, 1 grudnia, nauczyciele rozpoczynający lekcje znaleźli na biurku w każdej sali kopertę, a w niej króciutki list:
Szanowny Nauczycielu!
Poproś uczniów, z którymi właśnie masz zajęcia, by odpowiedzieli na następujące pytanie: ,,Co by było, gdyby nagle zniknęły wszystkie książki?’’ Zapiszcie wspólnie odpowiedzi, nawet te najbardziej absurdalne.
Bardzo dziękuję.
Biblioteka szkolna
Dalsza część akcji miała miejsce podczas przerw. Do sali gimnastycznej poprowadziły dzieci ślady stóp. Zuzia Okaz, wokalistka, wraz z koleżankami tworzącymi chórek zaśpiewała piosenki nawiązujące do literatury: Kaczka Dziwaczka, Księżyc raz odwiedził staw, Na Wyspach Bergamutach oraz Rzeka marzeń.
Na zakończenie dowiedzieliśmy się CO BY BYŁO, GDYBY…?
Kolejny raz okazało się, że czytanie może być źródłem wspaniałej zabawy.
PS. W tym dniu na przerwach nie odnotowano żadnego guza. Pojawia się natomiast pytanie: ,,Jeśli przy zderzeniu się książki i głowy powstaje pusty dźwięk, czy jest to zawsze winą książki?” (G. CH. Lichtenberg).
Nauczyciel bibliotekarz – Małgorzata Musiał
